Ho ho ho moi Kochani!!
Święta blisko, bliżej już tuz tuz!!! Nie wiem jak Wy ale ja rok w rok mam ogromny problem z wyborem prezentów dla moich bliskich.
Końcem końców wybór przeważnie pada na coś "bezpiecznego", uniwersalnego.. Tylko nie o prezentach miało dzisiaj być a o cieszącym oko opakowaniu. Oczywiście jak przysłowie mówi: nie oceniajmy książki po okładce. Ale kto z nas tak naprawdę wręcza prezent w plastikowych reklamówkach z hipermarketu? Jeśli komuś nawet się zdążyło - to informuję, ze nikt nie lubi dostawać takich niedbale wręczonych upominków ;)
Na dzisiaj przygotowałam dla Was haftowane winietki (bileciki) do prezentów. Wyszywanie takiego malutkiego motywu zajmie nam naprawdę niewiele czasu, ale taki drobiazg przyczepiony do paczuszki to wisienka na torcie. A radość obdarowanej osoby również będzie większa :)
Życzę Wam miłego weekendu!
Pomysł i wykonanie rewelacyjne!!! Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuń