Szkoła mojej córki po raz kolejny organizuje sprzedaż ciast. Nauczyciele i rodzice dzieci uczących się w Primary School zbierają ciasta, torty, babeczki, muffiny i ciasteczka, żeby je sprzedać.. Dochód ze sprzedaży szkoła przeznaczy na wycieczki dla najmłodszych wychowanków ;))
Ja również postanowiłam przyłączyć się do akcji.. Zrobiłam tort, oczywiście Oliwia pomagała mi zmiksować krem waniliowy :) uwielbia to robić :) (po takiej pomocy bardzo długo muszę szorować blaty, zęby doprowadzić kuchnie do stanu używalności). Dlatego z ozdabianiem ciasta postanowiłam zaczekać aż, obydwie moje pociechy zasnęły..
nic nie powinno się zmarnować ;))
Dlatego z resztek lukru ulepilam "Stworki-Potworki"
moja wersja ciasteczkowego potwora:
Podobają się Wam moje cukrowe buźki?
I oczywiście relacja ze sprzedaży :)
Oczywiście nie mogłam NIE kupić kilku babeczek. Wszystkie ciasta wyglądały naprawdę bardzo apetycznie.. i Wiecie co, smakowały jeszcze lepiej niż wyglądały ;))
Ja również postanowiłam przyłączyć się do akcji.. Zrobiłam tort, oczywiście Oliwia pomagała mi zmiksować krem waniliowy :) uwielbia to robić :) (po takiej pomocy bardzo długo muszę szorować blaty, zęby doprowadzić kuchnie do stanu używalności). Dlatego z ozdabianiem ciasta postanowiłam zaczekać aż, obydwie moje pociechy zasnęły..
nic nie powinno się zmarnować ;))
Dlatego z resztek lukru ulepilam "Stworki-Potworki"
moja wersja ciasteczkowego potwora:
Podobają się Wam moje cukrowe buźki?
I oczywiście relacja ze sprzedaży :)
Oczywiście nie mogłam NIE kupić kilku babeczek. Wszystkie ciasta wyglądały naprawdę bardzo apetycznie.. i Wiecie co, smakowały jeszcze lepiej niż wyglądały ;))
mniam!!
milego wieczoru Kochani!
A ja takim łasuchem jestem, a ty pokazujesz tyle wspaniałości, których nie mogę spróbować :(
OdpowiedzUsuńTort prezentuje się wspaniale, pewnie smakuje równie dobrze :D
Pozdrawiam
Piękny tort i stworki. Patrząc na te ciasta nabrałam ochoty na słodkości :)
OdpowiedzUsuń